Stworzenie takiej listy nie jest łatwe. Mam cały czas wrażenie, że o czymś zapomniałam, że nie wszystko co jest potrzebne bądź co mi się przydało, wymieniłam na tej liście 🙁 Informuję również, że poniższy tekst zawiera lokowanie różnych, moich ulubionych produktów i opis subiektywnych doświadczeń.
Zacznę od dwóch rzeczy, które są wg mnie najistotniejsze, bo na nie trzeba przeznaczyć największą część wyprawkowego budżetu.
Wózek i fotelik samochodowy (na początku zamiast fotelika
może być nosidełko z możliwością zamontowania w samochodzie). Ja
kupiłam wózek 3 w 1, czyli nosidełko + gondola + spacerówka. Marki:
JEDO FYN. Jestem zadowolona.
1. ŁÓŻECZKO – najlepiej 120×60 – może znajomi mają i pożyczą ?
MATERACYK – kokos/pianka/gryka.
Każde dziecko powinno mieć swój własny materac, więc najlepiej kupić nowy.
Noworodek najpierw śpi na twardszej, bardziej zbitej warstwie kokosowej,
a potem, gdzieś po pół roku można przekręcić materacyk na grykę).
PRZEWIJAK (taki, który można zamontować na łóżeczku – można dostać w każdym supermarkecie, wygodniejszy jest jednak wolnostojący).
POŚCIEL
Maluszek na początku nie korzysta z poduszki, jest niewskazana dla małego kręgosłupa.
ROŻEK
ŚPIWOREK – nie przydał nam się.
KOCYK frotte, polarowy czy z innej tkaniny.
Ja miałam trzy cieńsze kocyki i jeden grubszy.
Kocyki się zawsze przydadzą.
PRZEŚCIERADŁA na gumce – min. 3 (na lato dobre są bawełniane, na zimę frotte.)
CERATKA POD PRZEŚCIERADŁO – najlepsze według mnie jest takie cienkie prześcieradełko podbite gumą, które za pomocą czterech narożnych gumek można zaczepić o materac.
OCHRANIACZ DO ŁÓŻECZKA
Body – 4-6 sztuk
Pajacyki – 4-6 sztuk
Śpioszki – 4- 6 sztuk
Kaftaniki- 4-6 sztuk
Czapeczki bawełniane- 2 sztuki
Czapeczka na spacer – 1 sztuka
Rękawiczki niedrapki – 1-2 par – osobiście nie polecam, bo maluszek szybko je zgubi. Lepiej sprawdziły mi się skarpetki na rączkach.
Skarpetki – 2-3 par
PIERWSZA DOBA – to ważny zestaw ubranek: body, kaftanik, śpioszki lub
pajac, rękawiczki, skarpetki i czapka. Więcej o tym napisałam, poniżej w podpunkcie: „DO SZPITALA”
3. ARTYKUŁY HIGIENICZNE
Pieluchy tetrowe (80×80 lub 60×80) – 10 sztuk
Pieluchy flanelowe – 5 sztuk.
Wanienka (największa jaką można dostać)
Obcinacz do paznokci, albo specjalne zaokrąglone nożyczki (ja po raz
pierwszy obcinałam po ok. 2 tygodniach podczas snu maluszka)
Mata do przewijania – taki przewijak wielokrotnego użytku
Termometr lekarski (najlepiej elektroniczny)
Termometr pokojowy (ważny przy kąpieli i podczas snu, dziecko powinno spać w temperaturze 19- 22 stopnie)
Termometr kąpielowy
Szczoteczka do włosów
Na katar: Aspirator Frida lepszy jednak będzie Katarek podłączany do odkurzacza– sposoby ich używania wydają się straszny, też tak myślałam dopóki nie zetknęłam się z katarem u tak małego dziecka.
Proszek do prania Jelp, albo Lovella (specjalne do prania rzeczy
dziecka). Polecam kupić małe opakowanie, czas szybko leci, więc szybko
zaczniesz prać ubrania dziecka z własnymi).
10 sztuk jednorazowych przewijaków (ceratka z podkładem z bawełny)
Kosmetyki dla dziecka:
– krem do buzi (np. Bambino)
– oliwka (ja zamiast oliwki polecam Emolium)
– szampon – na początek nie są konieczne
– maść majerankowa (ułatwia oddychanie przy katarku)
wkładki laktacyjne ( polecam: Johnson & Johnson, Johnson`s Baby, a także dużo tańsze z Rossmanna,
a jeśli przed porodem masz laktację to bella mamma – są cienkie).
laktator – dobry laktator to podstawa, więc warto w niego zainwestować.
Szczególnie jeśli mama chce szybko wrócić do pracy. taki laktator się
przyda.
podkłady poporodowe (Bella)
Tantum Rosa
4. KOSMETYKI
Oilatum do kąpieli na początek (jeśli dodasz je do kąpieli, to po kąpieli nie musisz już smarować maluszka oliwką).
Maść Alantan lub Bepanthen (ten drugi łagodzi podrażnione karmieniem
brodawki sutkowe).Obie można stosować podczas przewijania, do
zapobiegania odparzeniom.
Nie polecam „Linomag”, bo produkty tej marki zostawiły trwałe plamy na ubrankach.
Sudokrem – używa się, gdy już pojawia się odparzenia.
Bawełniane waciki do przemywania buzi.
Sól fizjologiczna do nosa, do mycia buzi i do zaropiałych oczek.
Octenisept – do przemywania pępka (ułatwi to odpadnięcie kikuta pępowinowego).
Nawilżane chusteczki – polecam Huggies.
Pieluchy – Pampers Newbaby (Żółte) nr 1 – tylko do szpitala (jedno
opakowanie wystarczy),nr 2 (używa się dłużej, więc warto kupić paczkę
economy).
5. DO SZPITALA
Dokumenty: m in. dowód osobisty, dowód ubezpieczenia jeśli jest wymagany,
Dokumentacja przebiegu ciąży – karta ciąży, wyniki badań: nie zapomnij badania stwierdzającego twoją grupę krwi !
Dla ciebie:
– kosmetyki: szczoteczka do zębów, mydło itp..
– ręcznik – 3 koszule: jedna cała z przodu rozpinana– do porodu (sprawdzi się, gdy po porodzie naturalnym
położą ci dzieciątko na brzuchu, nie będziesz musiała leżeć naga),
– 2 koszule do karmienia.
(zazwyczaj po porodzie naturalnym zostajesz w szpitalu 2 doby, po cięciu cesarskim 3 doby).
– kapcie, klapki, skarpetki, szlafrok,
– majtki poporodowe 8 szt.– najlepsze siateczkowe (oddychające). Jak kupisz więcej sztuk możesz traktować je jako jednorazowe.
– stanik laktacyjny !
– wkładki laktacyjne
– laktator
– podkłady poporodowe Bella (w szpitalu przydadzą się ze 4 paczki)
– tantum rosa (do podmywania się) – 2 saszetki.
– ręczniki kuchenne papierowe (przydają się po porodzie zamiast zwykłego ręcznika do pupy własnej)
Dla niemowlaka:
– kosmetyki dla dziecka: Alantan, nawilżane chusteczki, oliwka.
– dobrze jest mieć butelkę, chustę i smoczek uspokajający.
– ROŻEK !
– ręczniczek dla dziecka
– kocyk
3 komplety (pajac i body)
2 czapeczki
paczka pieluch nr 1
pieluchy flanelowe – min. 3
pieluchy tetrowe – min. 3
przewijaki jednorazowe (w niektórych szpitalach nie pozwalają przewijać na pościeli).
Ubranko na pierwszą dobę: osobiście polecam body i pajacyk: rozpinane z
przodu i w kroku (żeby nie męczyć maluszka i nie stresować siebie
wkładaniem czegoś przez główkę),
kaftanik, rękawiczki niedrapki, skarpetki i czapka.
Zestaw na 1 dobę warto zapakować oddzielnie (np. w taki duży woreczek
strunowy) i podpisać torebkę „I doba”, to na wypadek gdyby ktoś inny
musiał znaleźć w twojej torbie te rzeczy, Nie zawsze się tak składa, że
robisz to osobiście. Porodu nie da się zaplanować.
Ubranie na wyjście – dla siebie i dziecka (dziecko zawsze ubrane jedną warstwę więcej niż ja)
