Dziecko trzeba oswajać z wodą od najmłodszych lat. Jestem pewna, że to
zaprocentuje w przyszłości: mały człowiek nie bojąc się wody szybciej
nauczy się pływać. Niezależnie od tego czy zapiszecie pociechę na
zajęcia zorganizowane czy wybierzecie się sami, do zajęć na pływalni
trzeba się przygotować, bo większość basenów pozwala takiemu małemu
maluchowi wejść do wody dopiero po spełnieniu kilku warunków.

1) Maluszek musi mieć skończone trzy miesiące. Jeśli bardzo lubi
codzienną kąpiel, to znak sygnał, że jest gotowy do wyprawy na
pływalnię. Lepiej nie iść na basen, w godzinie, która normalnie przypada
na drzemkę maleństwa, bo będzie marudne i niezadowolone.

2) Aby uczestniczyć w zajęciach trzeba się najpierw skonsultować z
lekarzem pediatrą, najlepiej jak lekarz wyda zaświadczenie,że nie widzi
przeciwwskazań. Gdyby ktoś na basenie o to pytał, warto mieć
zaświadczenie zawsze przy sobie.

3) Maluszek musi pływać w specjalnej, przeznaczonej do tego pieluszce.
Ja mogę polecić pieluszki Baby Dream, występują w różnych rozmiarach,
posiadają przód i tył (oznaczony napisem: hinten).
Cena: ok. 22 zł za 40 szt.

 

4) Warto także zainwestować w pieluchę typu „happy nappy”, która
dodatkowo zabezpiecza, aby nic z pieluszki podstawowej nie wypłynęło, dzięki niej
obędzie się bez przykrych niespodzianek.

Cena: 58 zł

5) Ręcznik z kapturkiem, aby owinąć dziecko po kąpieli.

Cena: 24,99 zł, Ikea

6) Koło do pływania z siedziskiem przyda się już takim dzieciom, które
potrafią same siedzieć. Jak dla mnie to pomocna, trzecia para rąk.
Dobrze i bezpiecznie utrzymuje dziecko na wodzie.

Cena: ok. 24 zł

Mogą Ci się również spodobać

Zostaw odpowiedź