Dzisiejszy pomysł to żadne odkrycie Ameryki, po prostu twórczy recykling. Żal mi było wyrzucić takie fajne pudełko, więc zostawiłam jej sobie i dołączyło do przedmiotów z grupy „przydasię”. Mam ostatnio fazę na połączenie kolorystyczne biel + złoto, więc za pomocą starego, złotego lakieru do paznokci, zrobiłam sobie z tego pudełka baryłkę do przechowywania wiecznie poniewierających się gumek i spinek do włosów. Jego inna, nowa rola, to wyjazdowy – pojemnik na przybory do szycia.


Tutaj zdjęcia mówią same za siebie. Uważam, że fajne przedmioty należy ponownie wykorzystywać, a nie od razu wyrzucać.

 

 

 

Mogą Ci się również spodobać

Zostaw odpowiedź