Stało się, jest.
Witam na blogu w nowej odsłonie.
Nie mogę się jeszcze przyzwyczaić, bo jak większość ludzi nie przepadam za zmianami. Ale jedno z postanowień na ten rok, to: aby „zmiana była jedyną stałą w moim życiu”, więc zamieniam słowa w czyn w kolejnym temacie.
Jeszcze chwilę mi zajmie wprowadzenie kilku kosmetycznych zmian, ale ten nowy szablon i nadchodząca wiosna napawają mnie ogromną energią i już nie mogę się doczekać publikacji nowych postów.
Enjoy!