Bo jest w większości zielone i dlatego, bo ma warstwy. Bez pieczenia, chłodzone, czyli idealne na obecny czas.
Potrzebujemy na warstwy kolejno, licząc od spodu:
- Biszkopt:
- jednej paczki biszkoptów
- ok. 100 gram masła – może być „Kasia”.
Można ułożyć po prostu biszkopty, ja chciałam mieć jednak jednolitą warstwę, więc przygotowałam masę z biszkoptów i roztopionego masła – taką jak w tej tarcie
2. Zielona masa:
- kostka masła
- 900 ml zielonego soku Pysio
- dwa budynie waniliowe
3. Masa biała:
- dwie paczki delicji – jedne pomarańczowe, drugie by jeszcze bardziej urozmaicić warstwę – wybrałam wiśniowe
- dwie śmietanki kremówki (ok. 400 gram)
- 1 galaretka cytrynowa – latem przygotowana w mniejszej ilości wody
4. Ostatnia, wierzchnia warstwa:
- dwie zielone galaretki
- można do galaretek dodać banany pokrojone w krążki, albo jakieś inne owoce – tym razem nie miałam
Zaczęłam od przygotowanie spodu ciasta. Pokruszyłam blenderem biszkopty i dodałam rozpuszczone masło. Zagniotłam masę i wyłożyłam nią dno tortownicy pokryte papierem do pieczenia, by ciasto łatwiej dało się wyjąć z formy. Następnie na czas przygotowywania kolejnej warstwy, włożyłam tortownicę do lodówki, by ta warstwa się schłodziła.
Zielona masa:
- na budyniach jest informacja, ile mleka potrzeba do ich rozrobienia, ja zamiast mleka biorę tyle zielonego soku. Mieszam w naczyniu budynie z sokiem, a resztę soku zagrzewam w rondelku.
- Rozrobione budynie dodaję do podgrzanego soku, mieszam, następnie dodaję masło i miksuję budyń z masłem
- Przekładam do formy i tym razem na 1,5 h odstawiam do lodówki
Biała masa to ubite na gęsto kremówki, które zmiksowałam z wystudzoną galaretką. Następnie, najpierw ułożyłam delicje na zielonej warstwie, a później delikatnie, za pomocą łyżki przełożyłam białą masę na nie. Ta warstwa wymaga dłuższego pobytu w lodówce – ok. 3 h, bo potrzebuje więcej czasu aby stężeć.
i czas na ostatnią warstwę: zielone galaretki. Dwie galaretki rozrobione w mniejszej ilości wody. Jak już wcześniej wspominałam, można dodać ulubione owoce – banany albo zielone winogrona. Mnie się oddzieliło trochę białej warstwy…
Smacznego!