Co roku, wraz z końcem lata ogarnia mnie ogromny żal. Staram się więc je uchwycić i schować, by dzięki temu jesień była bardziej znośna i szybciej minęła.
Mój sposób, na zatrzymanie lata – chłonąć je zmysłami: dzięki perfumom, kosmetykom, które wcieram w ciało, smaku wakacyjnego ciasta, czy kompotu z truskawek; odgłosach natury (w muzyce relaksacyjnej – dźwięk letniej burzy) czy patrząc na kolor we wnętrzach domu.
Lato zachowane we wnętrzach.
Niebieskie szkło. Jakiś czas temu zaczęłam zbierać, różne szkła w niebieskim kolorze. Najbardziej lubię, gdy wazon z kwiatami stoi w zasięgu promieni słoneczne, ten widok zawsze poprawia nastrój.
![](http://codziennecukierki.pl/wp-content/uploads/2021/10/niebieskieszkla-890x1024.jpg)
Pościel w żywych kolorach.
Ta z Ikea przywodzi na myśl wakacje na rajskiej plaży:
![](http://codziennecukierki.pl/wp-content/uploads/2021/10/poscielgracioes0774038pe756587s5.jpg)
Kolorowy manicure i pedicure.
To tak jakby mieć lato zawsze przy sobie. Gdy przypadkowo zerkam na paznokci, od razu robi mi się cieplej.
![](http://codziennecukierki.pl/wp-content/uploads/2021/10/letnimanicure-825x1024.jpg)
Szklanki w polne kwiaty
Niby szczegół, a jednak jak to mówią diabeł w nich tkwi…
![](http://codziennecukierki.pl/wp-content/uploads/2021/10/szklankiwkwiatkizzary5216401999271-1024x995.jpg)
Smaki
Cytrynowa marmolada, dżem. Bardzo popularna w krajach południowych. Szukałam jej, odkąd zobaczyłam kiedyś u Fashionable polski odpowiednik, bodajże z Łowicza. Dodaję ją do herbaty z sokiem malinowym, zamiast cytryny.
![](http://codziennecukierki.pl/wp-content/uploads/2021/11/cytrynowydzem-773x1024.jpg)
Zielone rośliny w domu:
Dopiero się do nich przekonałam… Po lewej moje mango wyhodowane z pestki:
![](http://codziennecukierki.pl/wp-content/uploads/2021/11/rosliny-we-wnetrzu.jpg)
Przepis na Ciasto Arbuz.
Z lenistwa korzystam z gotowego spodu, ale w sieci można znaleźć przepis na biszkopt ze szpinaku.
![](http://codziennecukierki.pl/wp-content/uploads/2021/11/ciastoarbuz18.jpg)
Składniki (na poniższym zdjęciu brakuje składników na białą warstwę):
![](http://codziennecukierki.pl/wp-content/uploads/2021/11/ciastoarbuz4.jpg)
Najpierw robię zielony spód:
![](http://codziennecukierki.pl/wp-content/uploads/2021/11/ciastoarbuz6.jpg)
![](http://codziennecukierki.pl/wp-content/uploads/2021/11/ciastoarbuz12.jpg)
![](http://codziennecukierki.pl/wp-content/uploads/2021/11/ciastoarbuz14.jpg)
i piekę go:
![](http://codziennecukierki.pl/wp-content/uploads/2021/11/ciastoarbuz15.jpg)
Jak ostygnie to trochę równam/ścinam jego wierzchnią warstwę, bo zazwyczaj jest brązowa, a nie zielona 🙁
![](http://codziennecukierki.pl/wp-content/uploads/2021/11/ciastoarbuz16.jpg)
Na to warstwa biała z tego przepisu (ale można też myślę, wykorzystać ten z „Leśnego Mchu”):
- krem z 250 g zimnego mascarpone zmiksowanego z 30 % zimną śmietaną (100 ml), oraz z 3 łyżkami cukru pudru i 1 łyżką cukru waniliowego
Na to wysypuję równomiernie czekoladowe kulki:
![](http://codziennecukierki.pl/wp-content/uploads/2021/11/dropsyczekoladowe.jpg)
![](http://codziennecukierki.pl/wp-content/uploads/2021/11/ciastoarbuz2.jpg)
i to zalewam czerwoną galaretką:
![](http://codziennecukierki.pl/wp-content/uploads/2021/11/ciastoarbuz9.jpg)
Lepiej to zrobić, już taką tężejącą, bo inaczej biała warstwa trochę się unosi:
![](http://codziennecukierki.pl/wp-content/uploads/2021/11/ciastoarbuz3.jpg)