To ich, takich nieskazitelnych, delikatnych niczym bańki mydlane, zabrakło na naszej zeszłorocznej choince. Dlatego w tym roku szukałam ich ze szczególną uwagą (znalazłam po 1,49 zł w Auchan – gdyby ktoś szukał). Takie bombki to również doskonałe tło do prac twórczych dla osób lubiących rękodzieło. Można je ozdobić na wiele sposobów. Wyłowiłam z morza wszelkich inspiracji – Pinteresta – kilka propozycji zdobień, a także przygotowałam własną – bomkę z banknotami (pomysł na prezent dla materialisty):
(jeśli przy zdjęciu nie ma linku do miejsca skąd pochodzi to znaczy, że samo zdjęcie jest linkiem i przekieruje Cię w takie miejsce)
Można takie bombki ozdobić na dwa sposoby od wewnątrz lub z zewnątrz.
Wkładając/wrzucając/wsypując im coś do środka, np. łańcuch choinkowy:
zdjęcie z lewej stąd zdjęcie z prawej stąd
Takie proste a genialne – z posypką cukrową:
Albo z koralikami jak maszyny do gum do żucia:
Z confetti:
Z dzwoneczkami:
Z żurawiem z origami – chyba trudno jest go tam wsadzić w całej okazałości…
Z klockami i ludzikiem lego (pod linkiem widać, że do tego pomysłu została użyta bombka otwierana):
Z solą i obrazkami na przezroczystej folii:
Z pawimi piórami:
Z elementami roślin:
Lub drugim sposobem np. poprzez zamoczenie w farbie:
Poniżej wiele sposobów do wykorzystania:
Słyszałyście o słoiku szczęścia? Można sobie zrobić bombkę szczęście…
Powyższy pomysł natchnął mnie do przygotowania pieniężnej bombki. Do jej wykonania użyłam zrolowanych banknotów do zabawy:
Więcej pomysłów znajdziesz wpisując w wyszukiwarkę Pinteresta frazę: „Christmas Balls Transparent Bauble”