Aby życie było szczęśliwsze, na co dzień trzeba umilać je sobie fajnymi gadżetami. Brelok do kluczy z różowymi: donatem i lodem to mój faworyt:
Ponieważ trwający jeszcze weekend upłynął nam pod znakiem książek (wczoraj odbyły się w Warszawie Imieniny Jana Kochanowskiego, a dzisiaj Wielki Antykwariat) to i gadżet, którego wykonanie proponuję poniżej jest związany z czytaniem i jeszcze z moją wciąż trwającą, miłością do różowych flamingów. Nadchodzące wakacje chcę przeznaczyć na nadrobienie lekturowych zaległości, także ta łatwa do zrobienia zakładka do książek, będzie mi w najbliższym czasie często poprawiać nastrój.
Wykorzystałam:
- papierowy szablon – flaming
- pianki w formacie A4
- ruchome oko
- przydała mi się kalka techniczna do odtworzenia elementów szablonu na piankach
- nożyczki i taśma klejąca dwustronna
- przybory do pisania: ołówek, cienkopis
Z pomocą kalki odrysowałam elementy ciała flaminga:
Które następnie dokleiłam dwustronną taśmą:
P. S. Na zdjęciach fragmenty książki: „Moda w przedwojennej Polsce” aut. Anna Sieradzka.