Najprostszy sposób na odnowienie starych butów, a także na przerobienie prostej, taniej pary na wyglądającą jak z modowego wybiegu. Coś à la pomysł na rękawiczki
Właściwie na głównym zdjęciu ilustrującym ten post widać wszystko co trzeba zrobić:
- przygotować buty, które chcemy ozdobić – moje to zamszowe baleriny.
- wybrać bogatej oferty pasmanteryjnych dodatków pasujące nam naszywki/naprasowywanki- moje przyjechały z Chin, z Aliexpresse
- do moje przeróbki przydały mi się: czarna nić, igła, nożyczki i szpilki do przymocowania aplikacji.
Naszywki przykleić do butów. Jeśli nie mają pod spodem kleju żeby to zrobić żelazkiem, można użyć kleju na gorąco – ja w swoim projekcie każdą z osobna, po prostu przyszyłam ręcznie, ściegiem na okrętkę, żeby nie pobrudzić obuwia klejem.
Nie przepadam za balerinami, ale czasem wygodne obuwiem się przydaje np. po domu, czy jako buty na zmianę „do biura”. Kto lubi baleriny, niech jeszcze zimą przygotuje sobie oryginalny dodatek na nadchodzącą wiosnę, gorąco zachęcam do takiej przeróbki.
Albo takie: